Prywatnie u mnie dużo się dzieje. Niestety bardzo mało mam przez to wolnego czasu – zwłaszcza na szycie, a tkanina w róże, którą pokazywałam na fb czeka. Mam nadzieję, że przed świętami znajdę choć jeden dzień, który będę mogła spędzić sam na sam z maszyną!
Tymczasem nadrobię trochę zaległości i pokaże rzeczy, uszyte jakiś czas temu, których jednak nie miałam okazji dotąd wrzucić na blog. Na początek błękitna bluzka , jest to w zasadzie przeróbka. Wcześniej była sporą koszulą. Odcięłam jej kołnierzyki i rękawy. Tył stał się przodem, a przód tyłem. Z tyłu pojawił się też dekolt. Na koniec bluzka zyskała nowe,zupełnie inne niż poprzednio rękawki.
Przy okazji jeszcze raz możecie zobaczyć spódnicę w róże. Cały zestaw wprost idealny na spacer po lesie 😉 Mam takie odczucia, że jego pastelowa kolorystyka idealnie komponuje się ze śniegiem. Zdjęcia robiliśmy z mężem w niedzielę. Było słonecznie, ciepło i tak pięknie, że aż szkoda mi było, że zima wkrótce się kończy.
Sznurkowa bransoletka (wyżej), a także różowa i niebieska (niżej) – Purple Orchid (takie moje nowe hobby)
Ale cudownie połączyłaś te wszystkie różne faktury!
Co prawda nie mogę się zgodzić z żalem za odchodzącą zimą, ale przyznam, że w tej scenerii fotografie są naprawdę magiczne.
Dziękuję. Ostatnio moja miłość do faktur jest bezgraniczna! 🙂 A co do zimy – dzisiejsza aura pogodowa skutecznie zgasiła mój optymizm 😉
Pięknie wyglądasz! Bluzeczka genialna! Podoba mi się nowa wersja starej koszuli 🙂 Wszystko razem świetnie dobrałaś, a rajstopy masz nieziemskie 🙂
ps. Nie rozumiem, dlaczego blogger nie pokazuje mi Twoich nowych postów, wiem o nich tylko dzięki facebookowi….
Dziękuję bardzo 🙂 a co do bloggera, pokazuje chyba, tyle że z opóźnieniem (taki złośliwiec).
spódnica przepiękna! już od dawna szukam podobnego materiału i jakoś znaleźć nie mogę :< a co do bluzki, nie wpadłabym na to żeby z tyłu zrobić przód, bardzo ciekawy pomysł 😉
zapraszam do siebie 🙂
Ja szukałam kiedyś w internecie, bo wielu dziewczynom się podobał i chciałam jakoś pomóc, niestety nie znalazłam. Swój kupiłam w sklepie stacjonarnym.
Co do zimy, to się nie zgadzam. Nie znoszę tej pory roku. Mnie dopadła deprecha, bo zamiast słońca w pierwszy dzień wiosny jest śnieg! Co za niesprawiedliwość ;( A co do zestawu to jest on bardzo ładny 🙂 bluzka prześliczna. Super połączenie i świetny żakiecik, marynarka (?)
cudowna stylizacja,
super dobrane kolory i faktury materiałów
w dodtaku masz cudownie kształtne nogi !!!! 😉
a rajstopy też boskie – gdzie takie mozna kupić ???
Pozdrawiam
Paulina
Dziękuję bardzo!
Co do rajstop, kupiłam ją w małym sklepie z bielizną, wydaje mi się, że to firma Fiore, i że widziałam je też gdzieś w internecie, ale nie jestem pewna gdzie i czy na pewno.
bardzo ciekawa stylizacja…pomieszanie różnych dzianin