Kocyk dla niemowlaka
W życiu większości szyjących kobiet przychodzi w końcu taki moment, że nie ma czasu szyć, a nawet jeśli ten czas znajdzie, to zamiast szyć dla siebie – szyje dla dzieci. W takim właśnie momencie życia jestem teraz ja. W szafie zalegają metry tkanin z przeznaczeniem na sukienki, spódnice, bluzki i jeszcze pewnie chwile poczekają, bo niestety priorytety mam teraz nieco inne. Siadam do maszyny, bo trzeba szybko podszyć spodnie, albo pęknięty szew. Jakiś czas temu, nim jeszcze utonęłam w urządzaniu mieszkania (kolejna przeprowadzka na tapecie), udało mi się uszyć kocyk/matkę dla synka.