Nim pochwalę się kolejną uszytą rzeczą mam taką małą niespodziankę dla tych, którzy chcieli by zacząć swoją przygodę z szyciem, tylko kompletnie nie wiedzą jak to ugryźć. Zmotywowały mnie maile, które czasem od was dostaje. Pytacie w nich zazwyczaj czy szycie jest trudne, gdzie ja się nauczyłam, czy można się go nauczyć samemu i od czego w ogóle najlepiej jest zacząć.
Otóż dziewczęta, szycie nie jest trudne, wymaga od nas jedynie czasu i cierpliwości. Nie musicie się wcale zapisywać na żadne kursy, bo na nich i tak was nie nauczą tego, czego nauczyliby w szkołach krawieckich, a podstawy, jakie będą wam potrzebne, by uszyć coś dla siebie, z pewnością nabędziecie same.
A żeby was do tego zachęcić i trochę ułatwić wam sprawę postanowiłam przygotować specjalnie dla was szybki kurs szycia dla początkujących.
Ekspresowy i podstawowy kurs szycia – Lekcja pierwsza
czyli jak zacząć szyć?
Po kliknięciu na czytaj wszystko dowiecie się: co będzie wam potrzebne aby zacząć szyć? Jak nawlec nitkę w maszynie i włożyć bębenek? Podstawowe terminy, które mogą się przydać oraz kilka ćwiczeń na dobry początek.
Maszyna do szycia
Pierwsza i najważniejsza sprawa – potrzebujecie maszyny. Jeśli nie macie żadnej w domu no to musicie się w jakąś zaopatrzyć. Ja, jak już zapewne wiecie szyję na osławionym Silver Crest z Lidla. Polecam ją z czystym sumieniem bo: nie zacina, nie pętelkuje, radzi sobie z grubszą warstwą tkaniny, łatwo kupić podzespoły, bo pasują te Łucznikowe, no i ogólnie jest tani. Myślę, że na początek jakiś podstawowy Łucznik też da radę np. model Ola. Nie zawracajcie sobie głowy milionem ściegów – ja używam tylko prostego i zygzaka czasem do obrzucenia brzegów. Przydaje się szycie do tyłu, ale o tym później. Funkcja overlock w maszynie nie będzie wam potrzebna, bo nie jest to prawdziwy overlock i już. Jak będziecie chciały szyć overlockiem, to będziecie musiały kupić osobną maszynę. Niestety. Ja mam w planach. Kiedy? Nie wiem – drogie pieroństwo. O tym co to jest overlock też za chwilę. O innych maszynach się nie wypowiadam, bo się nie znam po prostu. Wiem jedynie, że jak kogoś stać, albo jak szyje zawodowo, to inwestuje w Brother’a – ale to już pytanie nie do mnie. Mi wystarcza maszyna z Lidla.
Zobacz mój post: jaką maszynę do szycia wybrać cz. I bardziej ogólna i cz. II – tanie ale dobre maszyny do szycia dla początkujących
Jakie stopki do maszyny są potrzebne?
Gdy będziecie kupować swoją maszynę, zapewne na wyposażeniu będzie komplet stopek, jakieś igły, i inne drobiazgi i zapewne będzie instrukcja. W niej owe stopki powinny być opisane, a także pokazane jak się ich używa, ale ja i tak pokażę wam zdjęcia tych niezbędnych.
1. Stopka podstawowa, po prostu do szycia.
2. Stopka do wszywania zamków, sznurków.
3. Stopka do wszywania zamków krytych. Nie ma jej na wyposażeniu Silver Crest’a, ale uważam ją za niezbędną. Do kupienia w pasmanterii. Zauważcie, że nitkę należy przewlec także przez ten otwór w stopce.
4. Jeszcze raz wszystkie stopki, a po prawej (ta z czerwonymi kreskami) to stopka do robienia dziurek na guziki
Ja na razie żadnej innej nie użyłam.
Stopki zmienia się albo odkręcając śrubkę, którą widać przy stopce do zamków krytych, albo podnosząc do góry tą wajchę:
Jakie igły do jakich tkanin?
Ja kieruje się zasadą bardzo prostą, bawełny szyłam na igle jaka była w maszynie od początku – rozmiar 90, cienkie i delikatne tkaniny takie jak szyfony szyje cieńszą igłą, żeby się nie dziurawiły, nie zaciągały i nie marszczyły – rozmiar 70 – 75.
A jak coś grubszego to już na oko oceniam, czy moja igła da radę czy trzeba zmienić na grubszą w rozmiarze 100-115. Są specjalne igły do elastycznych tkanin i do jeansu i w te polecam się zaopatrzyć (do kupienia w pasmanterii).
Jest jeszcze igła podwójna – ścieg nią szyty jest elastyczny, więc można nią szyć dzianiny. Potrzebne są jednak dwie szpulki nici, nie jedna.
Musicie też zwrócić uwagę, jaką końcówkę mają wasze igły (od strony mocowania do maszyny) – moja jest półpłaska, ale bywają też okrągłe. To tak żeby nie było rozczarowania.
Jakie nici do szycia na maszynie?
Nie polecę wam firmy(powiem jedynie, że ja używam polskich nici ARIADNA i jestem zadowolona), dopytajcie jedynie, czy nadają się do maszyny. Inne mogą zostawiać w maszynie za dużo śmieci, które ją potem zapchają. Jak już te nici mamy – czas je nawlec. Tą samą nić, którą szyjemy nawlekamy na bębenek. W każdej maszynie robi się to inaczej, choć zasada będzie podobna. Jeśli będziecie miały nową maszynę, zapewne będzie to w instrukcji, a na samej maszynie będą narysowane strzałki, które ułatwiają prawidłowe poprowadzenie nici. Pamiętajcie, aby nie pominąć żadnego fragmentu, może to bowiem spowodować problemy w szyciu np. nić się zerwie. U mnie robi się to tak:
Moja maszyna miała już wyregulowany naciąg nici. Ale może się zdarzyć że któraś z nici – dolna bądź górna będzie jednak nie tak naprężona no i szyć się nie da. W bębenku naciąg nici regulujemy taką małą śrubką.
Natomiast naprężenie nici górnej pokrętłem na maszynie, każda ma gdzie indziej i jakieś inne.
Przydadzą się wam jeszcze nożyczki do krojenia materiału. Ja kupiłam po prostu duże nożyczki w papierniczym. Grunt żeby były ostre. Nożyczki stępią się, jeśli będziecie ich używać do czegoś innego niż do tkanin – na przykład do papieru. Ja często używam też tego przyrządu ze zdjęcia poniżej. Nie wiem jak on się nazywa fachowo, ale świetnie sprawdza się przy odcinaniu zbędnych nitek, czy rozpruciu czegoś z uwagi na ostre i cienkie końcówki.
No to jeśli już macie założoną stopkę, nawleczoną nitkę i maszynę podłączoną do kontaktu, możecie zaczynać. Nie rzucajcie się na głęboką wodę. Weźcie kawałek materiału i spróbujcie poprowadzić ścieg, zszyć ze sobą dwa kawałki tkaniny, i poprowadzić ścieg prosto po samym brzegu jak tu:
Jak idzie wam gładko, to zabierajcie się za szycie czegoś prostego, by nabrać wprawy w prowadzeniu szwu: poszewki na poduszkę, woreczka na coś co pachnie, czy eko-torby na zakupy. Szycie wstecz przyda wam się do zablokowanie ściegu żeby się nie pruł. Dojeżdżacie do końca, potem pół cm wstecz i potem znów do końca.
Ja lada dzień przygotuje jakiś krótki film, na którym pokażę jak coś uszyć (choć muszę jeszcze przemyśleć co), a w nim dam wam pewne cenne wskazówki.
Na koniec – kilka terminów, które musicie znać:
Odszycie – to materiał, dzięki któremu ładnie wykończymy brzegi i podkroje, o tym samym kształcie, co brzeg.
lewe strona bluzki
Wdanie – wdawanie rękawów spędzało mi sen z powiek – Jak wykroicie swój pierwszy rękaw to zobaczycie, że jest go więcej niż powinno. Sztuczka polega na tym by tak ścisnąć materiał którego jest za dużo by się zmieścił, ale żeby na szwie nie było żadnych marszczeń. Pokażę to później.
Owerlok (z ang. overlock) – rodzaj ściegu krawieckiego służącego do łączenia, zabezpieczania lub ozdobnego wykańczania elementów odzieży i innych wyrobów przemysłu odzieżowego. Niezbędny przy produkcji odzieży wykonanej z materiałów elastycznych, np. dzianin. Nazwa ta również odnosi się do maszyn szwalniczych wykonujących ten ścieg. Żeby zobaczyć go najlepiej znajdźcie jakąś bluzkę z dzianiny i przewróćcie na lewą stronę. J
Źródło: wikipedia
Stębnowanie – jest to nic innego jak prosty ścieg maszynowy, oprócz klasycznej funkcji szycia, umieszczany jest zazwyczaj w celu ozdobnym. Macie na sobie jeansy. Po wewnętrznej (przynajmniej u mnie) stronie nogawki jest widoczny ścieg, albo przy kieszeniach.
I to by było na tyle lekcji pierwszej. Postaram się nie zwlekać zbytnio z drugą, na której dowiecie się:
Skąd brać wykroje, jak z nich korzystać i przekaże wam jeszcze kilka innych niezmiernie cennych rad. Acha – jeśli nie zaglądacie do mnie zbyt często, a chcecie wiedzieć kiedy pojawi się kolejna część kursu, zapiszcie się do newslettera, a dostaniecie informacje, że kursowy post jest już na blogu 🙂
W końcu to czego szukałam! Dzięki Tobie wiem już od czego mniej więcej zacząć i wszystko fajnie tłumaczysz 😀
czy możesz powiedzieć jakiej firmy jest stopka do zamka krytego i podzielić się doświadczeniem jakich firm igły, stopki etc pasują do silvercresta, mam od niedawna właśnie taką maszynę i dumam jakiej/jakich firm akcesoria do niej dokupywać 🙂
justyna
Do Silver Cresta pasują wszystkie te stopki, które pasują do nowych Łuczników. Na firmę nie zwracam uwagi. Moja stopka jest plastikowa – bo metalowa była bardzo droga (w pasmanterii w której kupowałam), wszyłam już na niej nie jeden zamek, ale czuję jedna, że metalowa byłaby bardziej komfortowa. Może kiedyś zmienię. Nici używam głównie polskiej firmy Ariadna.
zęby bolą jak laicy uczą innych, czegoś czego sami nie umieją.
jak jesteś taka mądra to sama zacznij uczyć innych. Chętnie się pouczę.
ja póki co tylko na stopce zwykłej szyję no ale ja dopiero zaczynam swoją przygodę, moja mama zawsze szyła a ja się broniłam przed tym rękami i nogami i teraz dopiero dotarło do mnie jak dużo czasu zmarnowałam i jak świetną sprawą jest szycie, inspiracji szukam wszędzie, przepisnaszycie jest dla mnie bardzo pomocny przy pierwszych krokach i każdego dnia cieszę się jakimiś małymi sukcesami
ważne jest żeby przy zakupie pierwszej maszyny nie przesadzić, nie trzeba na początek kupować profesjonalnej, podstawowa wystarczy, łatwiej się wszystkiego nauczyć. ja osobięcie mam tę http://www.galerialucznik.pl/pl/p/EWA-II-2014-Wysylka-i-prezent-zestaw-do-szycia-gratis/1164 i jestem z niej mega zadowolona. Trzeba dokładnie instrukcję przeczytać żeby się zapoznać z działaniem i można siadać do szycia 😉
Kasia- ja też przepisnaszycie bardzo sobie cenię i wiele się tam nauczyłam, wgl nauka szycia sama w sobie to już świetna przygoda i frajda z samodzielnych prób i sukcesów jak dla mnie nie do opisania, teraz na przepisnaszycie i ukochane blogi, których też jest parę wracam po inspiracje, ostatnio strasznie wkręciłam się w bieliźniany temat i zrobiłam koronkowy biustonosz właśnie z ich stronki, sprawa prosta więc warto spróbować nawet jak się jest początkującą krawcową
Bardzo fajny blog o szyciu.