Jakiś czas temu pisałam, że przekładam szycie (przeróbkę konkretniej) żakietu na rzecz sukienki. No ale jakie inne wyjście miałam, skoro dostaliśmy zaproszenie na imprezę przed halloween’ową i niekostiumową. A ponieważ moja szafa od szaf innych kobiet nie różni się niczym,…
Myślałam, że po powrocie z wakacji będę Wam sypać zdjęciami jak z rękawa, a tu za przeproszeniem – dupa! Przejrzałam je po raz kolejny i nie znalazłam tam nic do publikacji, co wiązało by się z blogiem. Tylko mój małżonek…
Wyjeżdżam! Na wakacje, na tydzień. Dlatego też pozwoliłam sobie na uszycie ostatnich w tym sezonie letnich spódnic. Jedna pudrowa i romantyczna, druga nieco folkowa i kolorowa. W zasadzie była to przeróbka, obydwie były wcześniej sukienkami. Zauważyłam, że w te wakacje…
Witajcie, przepraszam tych wszystkich, którzy oczekiwali na jakiś nowy wpis. Niestety z czasem u mnie ostatnio było kiepsko. Cały zeszły tydzień spędziliśmy z moim narzeczonym u rodziców, więc okazji do szycia nie miałam (udało mi się jedynie skrócić mamie spodnie).…
Część 1 🙂 Miałam w szafie sukienkę. Niezbyt ładną, a w dodatku leżała koszmarnie. Dół sterczał z tyłu i wyglądałam jakbym miała kuper, a góra była za luźna. Sukienka była więc zupełnie nie używana. Pomyślałam, że nie mam nic do…