Wiosnę przyciągam kolorami

Wiosnę przyciągam kolorami

Zdjęcia, które wam dzisiaj pokażę, były robione tydzień temu – świeciło piękne słońce, ale wcale nie było tak ciepło jak teraz. W dodatku śniegu było całkiem sporo. Na zdjęciach nie mam nic nowo uszytego. Jedynie biało czarna spódnica to moje „dzieło”, ale zrobiłam ją dość dawno – były to początki mojej szyciowej przygody. Chyba nawet nie szczególnie za nią teraz przepadam, tylko wzór nadal mi się podoba. Nie będę jej jednak ani wyrzucać, ani przerabiać. Myślę, że może się przydać mimo wszystko, a na nadchodzący wiosenno letni sezon uszyję sobie coś nowego. W głowie mam kilka pomysłów, nie mam jedynie czasu wybrać się po tkaniny. Na szczęście wiosna, która wreszcie przyszła (mam nadzieję, że już na stałe) działa na mnie mobilizująco – chce mi się! A wam?

Wiosnę przyciągam kolorami

Wiosnę przyciągam kolorami

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ I DETALE

Wiosnę przyciągam kolorami

Wiosnę przyciągam kolorami

Wiosnę przyciągam kolorami

torebka, żakiet, szpilki – ZARA
bluzka – New Look, SH
spódnica – Purple Orchid
szmaragdowe bransoletki na lewej ręce (których praktycznie nie widać) –  Purple Orchid
broszka korona – Nest
reszta dodatków – małe, prywatne sklepiki

0 thoughts on “Wiosnę przyciągam kolorami

  1. Ja też trzymam wszystkie swoje dzieła, po czasie widać ile się nauczyłyśmy, prawda? Ja ostatnio porównałam jedną z nowo uszytych rzeczy z dużo starszą , to aż się przeraziłam – taka była różnica 😉 A zestaw super! Pepitka do chabru – cudo 🙂

    1. Prawda! I choć nadal mi się wydaje, że jeszcze tak wielu rzeczy nie potrafię i tak wiele rzeczy muszę doszlifować, to cieszy mnie to jak wiele więcej potrafię 🙂 Chociaż Ty akurat to akurat wątpię, że szyłaś gorzej – jak dla mnie to się urodziłaś w szwalni 😉

  2. Bardzo ładnie się ubierasz, masz wiele przepięknych ciuszków i ślicznie je zestawiasz. Jesteś moim ulubioną blogerką ciuchową, szkoda, że dość rzadko dodajesz wpisy! 🙂
    Pozdrawiam

    1. Dziękuję Ci bardzo! Natłok codziennych obowiązków niestety uniemożliwia mi częstsze pisanie, choć bardzo się staram. Teraz jednak, gdy dni są dłuższe, będę miała więcej czasu na zrobienie zdjęć i więcej energii do życia – obiecałam sobie sama większą aktywność na blogu i mam nadzieję, że obietnicy dotrzymam.
      Komentarze takie jak twój pomagają wytrwać w takim postanowieniu 🙂 Jeszcze raz dziękuję :*

  3. cudnie wyglądasz! świetne połączenie kolorów faktur i wzorów
    już cię obserwuje i zapraszam do siebię
    http://margarittasdiy.blogspot.com/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *